wtorek, 5 listopada 2013

Part 4 :***

Dzisiaj moje urodziny. Wlasnie skonczylam 18 lat. Z rana obudzilo mnie stuczanie do drzwi,to byla: mama,tata,Miley i Jenny. Zaczeli spiewac. Przynesli mi tort w ksztalcie 1D. Mamawreczylami w rece kartonik- to byl iPhone5, Miley dala mi laurke, a Jenny perfumy Our Moment, a tata kluczyki. popatrzalam  za okno dam stal bialy Mercedes. Jaka ja bylam szczesliwa przytulilam ich wszystkich. podziekowalam. Po policzkach lecialy mi lzy szczescia. Jedzac sniadanie uswiadomilam sobie jak bardzo wazni sa dlla mnie bliscy i Jenny. jedzac kawalek mojego urodzinowego tortu uslyszalam wibracje iPhona. To byol SMS'a od Niall'a usmiechnelam sie jak nie normalna. Wszyscy na mnie popatrzeli jakos tak diwnie. Niall napisal " Wszystkiego Najlepszego! Do zobaczenia na imprezie. Mysle, ze nie zmienilas zdania" odpisalam mu. Bylo mi bardzo milo ze wszyscy o mnie pamietali, nie wazne byly prezenty. Dzis byl p atek i mielismy pozniej do szkoly. Opowiedzialam Uli o moim spotkaniu z Niallem. Jej mina byla taka:
Jak skoczylam opowiesc zapiszczalysmy chorem.Poszlam do lazienki ubralam taka sukienke:
I takie vansy:
Wyszlysmy z domu. Powiedzialam Uli o imprezie. Ucieszyla sie! Ale powiedziala ze rodzice sie nie zgodza. Wymyslilam ze powiemy ze to moja urodzinowa impreza.Tak zrobilismy. Zgodzili sie :D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz